Milena jest jedną z tych pracowników DomDaty, którzy pamiętają jeszcze nasze biuro na ulicy Strzeszyńskiej. To właśnie z nami zaczęła swoją trwającą już przeszło 7 lat karierę w branży IT …a kariera ta cały czas się prężnie rozwija! Niedawno bowiem została liderką jednego z naszych zespołów w Dziale Automatyzacji Procesów!

Milena podzieliła się z nami swoją opinią nt. pracy w DomData! Przeczytajcie sami :)

Kiedy zaczynałam pracę w DomData w 2016 roku i kilku następnych latach w firmie było niewiele kobiet w pionie konsultingu. Czułam się jak „rodzynka”, ale nigdy nie odczułam, że ktoś traktuje mnie z tego powodu mniej poważnie – wręcz przeciwnie. Te pierwsze lata były najbardziej intensywne, jeśli chodzi o zdobywanie wiedzy oraz doświadczenia. Wszystko było nowe, szczególnie słownictwo czy też slang, który musiałam przyswoić. Udział w wielu projektach oraz możliwość obserwowania programistów przy pracy sprawiły, że połknęłam programistycznego bakcyla i mimo, iż byłam tylko konsultantką, to mogłam się rozwijać biorąc na siebie również część zadań programistycznych.

Przez następne lata firma umożliwiła mi poznanie kolejnych produktów – InForum oraz Ferryt. Bardzo długo związana byłam z projektami dotyczącymi wytwarzania silników decyzyjnych w Ferryt Decision Enigine (przez 1,5 roku pracowałam dla jednego z największych banków). Doświadczenie oraz wiedza, które zdobyłam przez tyle lat pracy doprowadziły mnie do bardzo ważnego momentu – określenia dalszej ścieżki zawodowej. Decyzja nie była łatwa, długo zastanawiałam się co dla mnie będzie lepsze – zostanie specjalistą czy liderem. Ostatecznie postanowiłam wyjść ze strefy swojego komfortu i wybrałam tę drugą ścieżkę. W podjęciu decyzji pomogła mi również świadomość, że będę miała wsparcie swojego menadżera (dzięki Olek!).

Ktoś mógłby zapytać „Co sprawia, że wciąż tutaj pracujesz?”. Na to pytanie nie da się odpowiedzieć jednym słowem czy zdaniem. Praca tutaj jest niezwykle rozwijająca – wystarczy mieć motywację i zwyczajnie chcieć. Po drugie atmosfera, którą tworzą ludzie – uśmiech na twarzy, uprzejmość, chęć pomocy oraz dzielenia się wiedzą. I na koniec coś czego życzę wszystkim – po prostu mam ochotę tutaj pracować. Żaden projekt nie spędza mi snu z powiek (mimo, że często po pracy moja głowa nadal jest w pracy), a każdy kolejny dzień jest wyzwaniem.